Drodzy czytelnicy i miłośnicy poezji
Rozpoczynamy już 17 rok przybliżania, odkrywania i przypominania poezji rodzimej i ze świata. Przedstawiamy Andreja Bazylewskiego, poetę z Moskwy, który przetłumaczył i wydał we własnym wydawnictwie WAHAZAR wiele tomików naszych poetów, a także antologię poezji polskiej. Pan Andrej jest człowiekiem skromnym, pracowitym, niezwykle dokładnym i konsekwentnym. W wydawniczej pracy wspiera go rodzina – żona i dzieci. I proszę popatrzeć na listę wydanych książek – imponująca.
Kto wie, gdzie leży Karakałpacja? Właśnie stamtąd prezentujemy wybitnego poetę, a zarazem tłumacza poezji polskiej, Bakhtiyara Genjemuratova – tłumaczenia zawdzięczamy Martynie Kokotkiewicz i synowi poety, Yakipbekowi Genjemuratovi.
Współcześni poeci Esmail Khoi i Ziba Karbassi mieszkają daleko od Iranu, ale nigdy nie odcięli się od korzeni i tradycji poezji perskiej. Esmaila i Zibę oraz Minervę Margaritę Villarreal z Meksyku poznajemy dzięki Włodkowi Fenrychowi z Londynu, który pięknie potrafi czytać poezję, a także jak sam mówi, z pomocą autorów spolszcza ich wiersze.
Po raz pierwszy, na łamach naszego Pisma prezentujemy sylwetkę wielkiego poety z Brazylii, Paula Leminskiego, podpisującego się „p.l.”, po dziadku mającego domieszkę polskiej krwi. Pod koniec ubiegłego roku ukazał się pierwszy tomik poezji Leminskiego w języku polskim. Wyboru dokonał i większość wierszy przetłumaczył prof. Piotr Kilanowski z Federalnego Uniwersytetu Parany w Kurytybie. Jest on też autorem barwnego życiorysu poety i przekładów wierszy zamieszczonych w naszym Piśmie.
Dużo miejsca udostępniliśmy autorom wierszy nadesłanych – niech wierzą w siebie i niech się rozwijają.
Stanisław Grabowski przedstawia nam ciekawe fakty z poetyckiego życia nieustannie popularnego Konstantego I. Gałczyńskiego.
I oczywiście zapraszamy do udziału w kolejnym Konkursie o Nagrodę Złotej Róży.Aleksander Nawrocki