Krystyna Godlewska - CZASIE LEĆ jesteś mi już niepotrzebny
Wiersze Krystyny Godlewskiej przypadkowo odkrył w r. 1967 Tymoteusz Karpowicz i opublikował w ówczesnej „Poezji”. Wydała siedem zbiorów wierszy. Poetka naprawdę wybitna. O jej twórczości pisali m. in.: Tymoteusz Karpowicz, Andrzej Zieniewicz, Marian Grześczak, Piotr Kuncewicz, Andrzej Krzysztof Waśkiewicz, Zbigniew Jerzyna, Leszek Żuliński. Laureatka Nagrody Światowego Dnia Poezji UNESCO w r. 2006, przyznawanej poetom niestandardowym, za własny, niepowtarzalny język poetycki.
Od Autorki:
Mały mózg wystarcza aby w człowieku odnaleźć idiotę
duży bywa za mały żeby dojrzeć w nim artystę
często zawłaszczającego sobie prawo do odgradzania
nawet od bardzo Ludzkiej Reszty
maską
Wyposażając tedy talent i w prawo i w maskę
artysta odnajduje się raczej czarownikiem
niż kłamcą
w od zawsze biorącym go w kleszcze
tłumie
– który sam nigdy nie chodzi postępowymi drogami –
Dlatego samorealizując się w czymkolwiek
każdy – sam dla siebie jest tłumem
dodatkowo uświadamiającym
że proces tworzenia
jest samookradaniem
a czasem wręcz pustoszeniem
* * *
W ciało wyposażyła mnie rodzina
w duszę – świat
w zdrowy czasem chory c a ł o k s z t a ł t
sama siebie wyposażyłam
problemem pozostali obcy
– w y r o b y z b a r d z o t w a r d e j m a s y –
którym udaje się zatrzaskiwać
drzwi lokum
w jakim
– być może na za długo –
się zatrzymałam
z nieźle wymodelowanym hakiem
którego ciągle potrzebuję
do obrony niepewności
jaka pozwala wybierać