JACEK JASZCZYK
Dublin
Morgana Le Fay
Oddycham pod twoją skórą
A kiedy kryjesz we mnie swój sen
Odnajduje mnie rytm bębnów
Irlandzkich brygantów
Wiosło Odysa płynie przeze mnie
Na oślep gdy od słońca odwrócona
Jak Kimeryjczyk kładziesz we mnie
Zimną pieśń Kalipso
A może jak Hermes porośnięty łąką
Napoczniesz mnie niezniszczalnie
Nim w wygaszonych zakamarkach
Celtyckiego Alban Eilir
Sine głębie naszych oceanów
Odpłyną przed nadejściem Ostary
Morgana Le Fay
I breathe beneath your skin
And when you hide your dream in me
I am uncovered by the drum rhythms
Of Irish Brigands
The Winnowing Oar flows through me
Blindly when turned from the sun
Like the Cimmerian you lie in me
With cold song Calypso
Or perhaps like Hermes overgrown with meadow
You will beget me indestructibly
Afore in extinguished corners
Of the Celtic Alban Eilir
The bruised depths of our oceans
Will sail away before Ēostre arrives
Моргана Ле Фэй
Я дышу под твоей кожей
И когда ты скрываешь во мне свой сон
Находит меня ритм барабанов
Ирландских бригантов
Весло Одиссея течёт сквозь меня
Вслепую когда она отвернута от солнца
Как киммериец вкладываешь в меня
Холодную песню Калипсо
Или может быть как Гермес заросший лугом
Испытаешь меня нерушимо
Пока в тёмных уголках
Кельтского Альбан Эйлир
Синие глубины наших океанов
Отплывут до прихода Остары
Перевела Мира Лукша
ALEKSANDER NAWROCKI
Warszawa
Esemesy do żony
Gdzie jesteś, światło moich oczu?
Nie ma Ciebie, nikogo nie ma.
Tu chmury, Ty milczysz.
Czas dwoi się i troi. Wyrzuciłem zegarek...
Złota skóra Twojego ciała, chociaż noc głęboka,
Zaszedł nawet księżyc. Od Ciebie nic nie
przyszło.
Twoje włosy – mój amulet.
Nie kochać Cię – to nie żyć.
Za górami, za rozpaczą – Ty.
Droga do Ciebie – gordyjski węzeł
W dali – oddali...
Texts to my wife
Where are you, the light of my eyes?
You are gone, no one is there.
Clouds here, you are silent.
Time is twofold and three. I threw away the watch ...
The golden skin of your body, although the night is deep,
Even the moon has gone down. Nothing came from you.
Your hair – my amulet.
Not to love you is not to live.
Behind the mountains, for despair – you.
The way to you – a Gordian knot
In the distance – in the distance ...
Translated Alicja M. Kuberska